Dyniowy sernik z bostońskiego hotelu Ritz-Carlton

A wczoraj upiekłam sernik dyniowy z mojej ulubionej sernikowej książki The 50 Best Cheesecakes in the World. Przepis pochodzi od szefa kuchni bostońskiego hotelu Ritz-Carlton i jest bardzo prosty do wykonania. Ciasto przygotowuje się bardzo szybko i piecze bez spodu. A ponieważ ostatnio któryś ze sklepów internetowych podarował mi pomarańczowy i czarny cukier, tak też mój dyniowy wypiek udekorowałam.

Niestety z bólem serca (bo przecież kocham dynię!) muszę napisać, że nie przepadam za tym warzywem w wersji na słodko. Dla mnie dynia to jednak zupy, risotta, placuszki i pieczone dodatki do potraw. Sernik nie jest zły, nie jest to jednak tak do końca mój smak. Ale umieszczam tu dla innych dyniowych pasjonatów, którzy są wolni od moich uprzedzeń :). I mimo wszystko polecam.

DYNIOWY SERNIK Z BOSTOŃSKIEGO HOTELU RITZ-CARLTON
tortownica 23cm lub mniejsza

2 łyżki śmietany (18%)
450g serka śmietankowego o temperaturze pokojowej
- u mnie jak zawsze Wieluń
100g cukru
3 jajka
225g dyni (waga miąższu)
1/2 łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej

Piekarnik rozgrzej do 160 stopni.

Dynię zmiksuj w blenderze lub zetrzyj na drobnej tarce.

Serek ubij ze śmietaną, dodaj cukier, a następnie kolejno wbijaj jajka. Na końcu dodaj dynię, cynamon i gałkę muszkatołową. Dokładnie wymieszaj.

Przelej masę do formy i piecz przez 1,5 godziny. Po upieczeniu pozostaw na 20 minut w piekarniku, a następnie wyciągnij i studź w temperaturze pokojowej. Chłodny sernik przełóż na kilka godzin do lodówki.

Udekoruj wedle uznania (kakao, cukier).

Smacznego!

3 komentarze:

margot pisze...

ładnie wygląda, choć ja podobne odczucia i wole dynie na ostro
Chociaż muffiny i ciasto mi smakowało ,a drożdżowe to nawet bardzo mi smakuje

Mirabelka pisze...

A ja różnie, np. zupa dyniowa na słodko taka z mlekiem w ogóle mi nie smakuje, ale już jako ciasto drożdżowe jest pycha ;) po prostu muszę testować wszystko bo ciężko mi się określić :) Twój przepis brzmi baaaardzo smacznie :)

cudawianki pisze...

swietnie wyglada! kusi mnie by kupic kolejna dynie :-)

Blog Widget by LinkWithin